MIELONE PO FRANCUSKU
Nazwę dałam przednią no sami powiedzcie 😉 a zaraz zobaczycie dlaczego 😁 Mój ulubiony wężowy miał ostatnio swoje święto i chciałam mu zrobić coś co lubi, a lubi wołowinie dlatego poszło w tym kierunku. Myślałam na stekiem ale szczerze? Nie umie go zrobić tak, żeby był idealny. Zastanawiam się czy nie jest to kwestia tego, że tak na prawdę jakoś się w to nie wczuwałam. Robiłam już wołowinę ale stek to jakaś dla mnie na ten moment wyższa szkoła jazdy🤣 Kurde znowu się rozgadałam😁 Z przepisem będę trochę improwizować, mam nadzieję że wszystko dobrze zapamiętałam jak robiłam. Składniki: *400 g mielonej wołowiny *opakowanie ciasta francuskiego *duża cebula albo 2 małe *szklanka mrożonego groszku i marchewki *jajko *100 g boczku *Przyprawy: papryka, chili, czosnek w proszku, pieprz, sól, rozmaryn Wykon: Boczek drobno kroimy i smażymy na patelni. Cebulę dzielimy na dwie połowy i też drobno kroimy. Jedną połowę podsmażamy, a druga zostawiamy surową. Groszek z marchewką odmrażamy na pate...