SŁODKO-KWAŚNY STIR-FRY
W końcu dopadłam pak choi więc mogłam wypróbować kolejny przepis z najcudowniejszej książki WEGE Jamie Olivera. Jak zawsze danie wyglądało i smakowało bajecznie. To totalnie moje smaki. Oryginalne i bardzo różnorodne. Nie ma co się dłużej rozpisywać nad historią dania, jego trzeba po prostu spróbować. Przepis jest po drobnych moich modyfikacjach, ponieważ nie wszystko akurat miałam.
SKŁADNIKI:
- 1 łyżka przecieru pomidorowego
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka białego octu jabłkowego
- sos sojowy
- pół łyżeczki przyprawy Sriracha
- pół łyżeczki przyprawy Garam Masala
- 1 puszka brzoskwiń w naturalnym soku
- 2 średnie cebulę
- 2 papryki w różnych kolorach
- 1 duża marchewka
- 4 ząbki czosnku
- płaska łyżeczka dobrego imbiru
- 2 małe papryczki chili
- oliwa z oliwek
- 150 g mrożonego groszku
- 1 mała kapusta pak choi albo pół dużej
- makaron ryżowy
- 2 łyżki sezamu
W dużej misce mieszamy przecier pomidorowy, mąkę, 1 łyżkę sosu sojowego, przyprawy, sok z brzoskwiń i odstawcie na bok. Na patelnie (najlepiej Woka) wlewamy trochę oliwy z oliwek i wrzucamy pokrojoną w talarki marchewkę, cebulę i pociętą w paski paprykę. Smażymy na średniej mocy wszystko razem. Po jakiś 5 minutach albo jak warzywa się trochę podsmażą dodajemy imbir, i pokrojony w talarki czosnek, chili i razem smażymy około minuty. Do całości dodajemy przygotowany wcześniej sos i wrzucamy pocięte na duże kawałki brzoskwinie wraz z groszkiem. Pak choi kroimy na spore kawałki i dorzucamy do reszty doprawiając lekko solą, sosem sojowym i pieprzem jeśli zachodzi taka potrzeba.
Zmniejszamy ogień pod patelnią. Gotujemy makaron i ewentualnie odlewamy sobie od niego trochę wody żeby rozrzedzić sos. Sezam lekko rumienimy na patelni.
Na końcu zwiększam ogień pod sosem żeby tylko zabombelkował i zdejmuje z ognia. Ryż odcedzam, przepłukuje letnią wodą i rozkładam na talerze. Chochelką dolewam przygotowany sos i posypuje wszystko sezamem.
DANIE DO POWTÓRZENIA ❤️💗💛💙💚💜
Komentarze
Prześlij komentarz