OMLET Z WARZYWAMI

Dzisiaj rzuciłam się do robienia swojego ulubionego omleta.. Niestety jogurt grecki "wyszedł" i z owoców zostało mi tylko winogrono.. a jak na mój ulubiony omlet to zbyt mało.. ale miałam ochotę na omlet.. stwierdziłam, że mam "maminej" roboty dżem.. ale nie mam jogurtu greckiego.. noi koło się zamyka 😃, ponieważ był to dzisiaj dla mnie "problem" nie do przeskoczenia wymyśliłam swój  omlet 😀

SKŁADNIKI:

• masełko
• mała cebula
• pół małej czerwonej papryki
• 4 małe pieczarki
• pół łyżeczki - czosnek niedźwiedzi
• 3 płatki pomidora suszonego w oliwie
• 2 jajka
• łyżka mleka
• łyżeczka proszku do pieczenia
• łyżka mąki ryżowej
• płatki chili
• pieprz
• sól
• pietruszka świeża
• 4 kostki fety

DZIAŁAMY:

Masełko powoli roztapiamy na patelni i w tak zwanym pomiędzy czasie kroimy cebulę (kroimy byle jak) od razu wrzucamy na masło.. kolejne do krojenia idą pieczarki - też krojone na właściwie trzy części (nie polecam na drobno), paprykę w kostkę i  wrzucamy do reszty - nie przyprawiamy na patelni.

W miseczce rozbijamy 2 jajka i dodajemy pozostałe składniki: mleko, proszek do pieczenia, mąkę, czosnek, przyprawy, chili (ja dodaje różnie albo pół małej papryczki chili - ścinam nożyczkami 😀, albo dosłownie kilka płateczków jeśli mam już zmieloną, albo kupuje gotową w oliwie jak jest włoski tydzień w LIDL i dodaje pół łyżeczki), pomidora ścinam nożyczkami też byle jak, siekam małą garść pietruszki i wszystko razem mieszam wraz z pozostałymi składnikami z patelni

Omlet wylewamy na patelnie i na niego wrzucam fetę, smażę zawsze pod przykryciem, na kuchni indukcyjnej nawet na mocy 3 lub 4. Jak tylko spód mi się zarumieni przewracam na drugą stronę.

Omlet wyszedł niebiański, na pewno będę go robić ❤️

OMLET 💗